wtorek, 19 maja 2020

DO CZEGO SŁUŻY JĘZYK?


The selective use of freedom of speech - MountainviewToday.caJęzyk jest systemem znaków dźwiękowych, który powstał drogą naturalnego rozwoju i służy członkom społeczności ludzkiej do porozumiewania się i poznawania świata. Zaspokaja potrzeby całego narodu, wspólnoty. Jest własnością wszystkich użytkowników, rozwija się, żyje i zmienia wraz z nimi. Dzięki niemu możemy osiągać cele indywidualne i grupowe. W każdej wspólnocie, która posługuje się tym samym językiem, odgrywa on rolę integrującą.
Wyróżniamy trzy funkcje języka:
1. komunikatywną (informacyjną) – język jako najważniejsze narzędzie porozumiewania się;
2. socjalizującą – język jako element łączący wszystkich członków danej wspólnoty;
3. kulturotwórczą – dzięki językowi uczymy się wzorów zachowań i nabywamy od najbliższych wiedzę o świecie.
Poza podstawowymi funkcjami można wyróżnić sprawczą funkcję języka np. kiedy stanowimy prawo, ogłaszamy wyrok, zawieramy umowy, składamy przysięgę wojskową lub małżeńską, nadajemy imię. Aby powyższe fakty zaistniały, trzeba wypowiedzieć lub zapisać określone słowa, np. nadaję ci imięprzysięgam dochować wiernościStrony oświadczają, że powyższa umowa obowiązuje...
W zaklęciach, formułach magicznych, niektórych imionach ujawnia się magiczna funkcja języka, której podstawą jest wiara w to, że za pomocą słów da się zmienić rzeczywistość.

Rozdziały:
1.       Porozumienie jest najważniejsze
2.      Język jako wartość i narzędzie wyrażania wartości
3.      Dygresje o języku
Przeczytaj uważnie teksty i powiedz, do czego służy język jako narzędzie.

Rozdział 1
Porozumienie jest najważniejsze
Tekst zawiera refleksje dotyczące roli intencji wypowiedzi w porozumiewaniu się.
Porozumiewanie się za pomocą języka jest jednym ze sposobów informowania. Wiedzę o świecie, informacje uzyskujemy nie tylko za pośrednictwem języka, ale od świadomych nadawców. Dochodzące do nas komunikaty możemy interpretować tym lepiej, im lepiej znamy język i im głębiej możemy zrozumieć świat myśli i uczuć nadawcy. Od naszych kontaktów językowych z innymi ludźmi wymagamy, aby były jasne, precyzyjne, bez niedomówień. Jest to szczególnie ważne wtedy, gdy mówimy o komunikacji językowej jako składniku życia społecznego. Jako użytkownicy języka w kontaktach społecznych mamy oczekiwania wobec nadawców komunikatów. Gdy jesteśmy o czymś powiadamiani, to oczekujemy jasności przekazu dostosowanego do naszych możliwości odbioru. Jeżeli sami występujemy w roli nadawców, to oczekujemy zrozumienia naszych wypowiedzi zgodnie z intencjami, bez uprzedzeń, bez z góry przyjętych założeń. Warunkiem rozumienia komunikatu nadawcy przez odbiorcę jest dotarcie do rzeczywistych intencji nadawcy, właściwe odczytanie jego aktów mowy. Szczęście komunikacyjne, rzeczywisty akt porozumienia, możliwe są tylko wtedy, gdy działania językowe nadawcy i odbiorcy są szczere i gdy obaj prawidłowo odczytują intencje wypowiedzi.
Rozdział 2
Język jako wartość i narzędzie wyrażania wartości.
Tekst zawiera fragmenty artykułu profesora Kazimierza Ożoga „Kilka uwag o wartości języka” oraz cytaty z Biblii dotyczące języka.
[…] Język ma swoiste położenie w świecie wartości. Sam będąc wartością, służy do wyrażania innych wartości. Człowiek mówiący wyraża swoje wartościowanie głównie przez język, jest to więc wartość szczególna […].
[…] Język w Biblii ukazywany jest jako dar Boga, a więc dobro, wartość dla pojedynczego człowieka i całej wspólnoty. Wykład o wartości języka ma w Biblii co najmniej trzy wymiary (piszę co najmniej, gdyż pomijam tu kwestię języka, słowa kierowanego przez Boga do ludzi): po pierwsze, język ukazywany jest jako podstawowa wartość w życiu pojedynczego człowieka, jego najbardziej osobiste dobro, które pozwala mu na ekspresję najbardziej intymnych myśli, przeżyć, na oddanie słowami tego, co mieści się w „sercu” i wnętrzu człowieka, po wtóre, jako wartość w komunikacji człowieka z człowiekiem, jako podstawowe narzędzie przekazu informacji i kierowania innym, a po trzecie, jako doskonałe – a więc bardzo wartościowe – narzędzie głoszenia przez wspólnotę i pojedynczą osobę chwały należnej Bogu Pismo święte w całej swej powadze uczy, a więc daje pouczenia, rady, umoralniające sądy, praktyczne nauki – często zmetaforyzowane – jak powinien wyglądać dobry język w użyciu, taki, który zapewni człowiekowi powodzenie w życiu i błogosławieństwo Boże. Te same spostrzeżenia, często nawet spłycone, spotkać można we współczesnych podręcznikach teorii komunikacji. Biblia dostrzega także takie osoby, które nie mówią, brak możliwości posługiwania się językiem jest wielkim brakiem podstawowego dobra człowieka, jest więc nieszczęściem. Język jest wspaniałym darem Bożym, jednak ten niezwykły dar może być użyty dobrze bądź źle. Domena działań językowych przekłada się na ważne kategorie moralne. Życie człowieka zależy także od sposobów używania przez niego języka:
1. „Życie i śmierć są w mocy języka”. (Prz. 18, 21),
2. „W mowie jest chwała i hańba człowieka, a język może sprowadzić jego upadek”. (Syr. 5,13)
Pismo święte chwali, zaleca język, który przynosi życie i chwałę człowiekowi. Jest to język, który określany jest wprost jako dobry i zestawiany jest przez opozycję z językiem złym (przewrotnym). Jest to mowa życzliwa, łagodna, oszczędna w słowach, nieobłudna, niosąca prawdę. Obraz dobrej komunikacji przez język proponowany przez Biblię jest uniwersalny i jak najbardziej można go stosować do współczesnych sposobów skutecznego, życzliwego, prawdziwie ludzkiego porozumiewania się. Są to zalecenia ciągle aktualne […].
Co ciekawe, obserwacje biblijne dotyczą pierwotnej odmiany języka, jaką jest odmiana mówiona. Wiele obserwacji i zaleceń biblijnych dotyczy naszych najprostszych, potocznych, codziennych – do zastosowania tu i teraz – kontaktów językowych. Są to mądrości uniwersalne, znakomicie wplecione w przykłady pochodzące z najbardziej podstawowych doświadczeń człowieka […].
3. „Dobre słowa są plastrem miodu, słodyczą dla gardła, lekiem dla ciała”. (Prz. 16, 24)
4. „Drzewem życia jest język łagodny, złamaniem na duchu – przewrotny”. (Prz. 15, 4)
5. „Człowiekiem nikczemnym i nicponiem, kto chodzi z kłamstwem na ustach”. (Prz. 6, 12)
6. „Nie uniknie się grzechu w gadulstwie, kto ostrożny w języku – jest mądry”. (Prz. 10, 19)
7. „Do pouczeń serce swe nakłoń, do mądrych słów – swoje uszy”. (Prz. 23, 12)
Księgi Pisma świętego nieraz podkreślają, że zły język jest najpierw niszczący, destrukcyjny dla posługującego się nim człowieka, a także – co ważne – przekleństwem, nieszczęściem dla otoczenia osoby tak mówiącej. I przeciwnie, dobra mowa jest zbawienna nie tylko dla jej autora, ale i dla wspólnoty:
8. „Do Pana w swoim utrapieniu wołałem i wysłuchał mnie. Panie, uwolnij moje życie od warg kłamliwych i od podstępnego języka!” (Ps 120)
9. „Nigdy nie powtarzaj słów zasłyszanych, a nic na tym nie stracisz”. (Syr 19, 7)
Rozdział 3
Dygresje o języku
Tekst zawiera fragment Pieśni V „Beniowskiego” Juliusza Słowackiego
Chodzi mi o to, aby język giętki
Powiedział wszystko, co pomyśli głowa:
A czasem był jak piorun jasny, prędki,
A czasem smutny jako pieśń stepowa,
A czasem jako skarga nimfy miętki,
A czasem piękny jak aniołów mowa...
Aby przeleciał wszystko ducha skrzydłem.
Strofa być winna taktem, nie wędzidłem.


Z niej wszystko dobyć, zamglić ją tęsknotą,
Potem z niej łyskać błyskawicą cichą,
Potem w promieniach ją pokazać złotą,
Potem nadętą dawnych przodków pychą,
Potem ją utkać Arachny robotą,
Potem ulepić z błota, jak pod strychą
Gniazdo jaskółcze przybite do drzewa,
Co w sobie słońcu wschodzącemu śpiewa...


I gdyby stary ów Jan Czarnoleski
Z mogiły powstał, toby ją zrozumiał
Myśląc, że jakiś poemat niebieski,
Który mu w grobie nad lipami szumiał,
Słyszy, ubrany w dawny rym królewski,
Mową, którą sam przed wiekami umiał.
Potem by, cicho mżąc, rozważał w sobie,
Że nie zapomniał mowy polskiej w grobie.

źródło: epodreczniki.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz